Podkrakowskie lotnisko Balice (EPKK)
Po raz kolejny wybraliśmy się z Jackiem Krawczykiem na lotnisko w Balicach. Pogoda dopisała, więc oprócz robienia zdjęć mieliśmy okazję zażyć trochę kąpieli słonecznych. Tym razem spędziliśmy na lotnisku ponad 10 godzin. Nie przeszkodziła nawet chmura wulkanicznego pyłu, przesuwająca się nad Europą. Szkoda tylko, że ruch na podkrakowskim lotnisku jest tak mały. Na szczęście w nagrodę udało nam się ustrzelić pięknie pomalowanego Aer Lingusa. Ogólnie bardzo udany dzień z dużą dawką dobrego humoru:)
PS. Ostatnie zdjęcie przedstawia jak pofałdowany jest pas startowy w Balicach:)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz