Wschód słońca na Babiej Górze

wtorek, 11 października 2016

Udostępnij ten wpis:
01.10.2016 r
Diablak - Babia Góra


















Warto wstawać wcześnie rano. Warto także niekiedy zrezygnować ze snu, żeby zobaczyć coś absolutnie wyjątkowego. Na wschód słońca, widziany z Babiej Góry, wychodziłem kilka razy w życiu. Za każdym razem przeszkodziła pogoda. Ten raz był jednak całkowicie inny. Wszystko zgrało się w czasie. Nie tylko nasz wolny termin, ale przede wszystkim chmury pozwoliły podziwiać ten piękny spektakl, którego żadne zdjęcie nie opisze. Warto było iść w nocy w chłodzie, oświetlając sobie drogę gwiazdami na niebie i latarką na czole.

Po raz kolejny jednak przekonałem się, że liczy się droga, nie cel. Ostatni raz tak piękne niebo widziałem włócząc się po Roztoczu. To niesamowite jak wiele jako społeczeństwo odbieramy sobie poprzez oświetlanie miast. Jest to konieczne - napewno, ale przez to zatraca się piękno tego prostego świata.


Jeżeli ktoś mnie zapyta, czy warto, odpowiedź jest jedna: warto. Nawet jeżeli pogoda nie dopisuje. Wrażenia są wyjątkowe i warto ich doświadczyć.

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia