Prezent imieninowy od mamy

wtorek, 30 lipca 2013

Udostępnij ten wpis:
14.07.2013 r
Gorzów













Nie tak dawno moja mama zaczęła haftować dla zabicia wolnego czasu. Z tego powodu w naszym domu pojawiły się gazety z różnymi wzorami obrazów i innych rzeczy do haftu. Przeglądając jedną z nich zobaczyłem obraz, który od razu przypadł mi do gustu. Przedstawiał papieża Franciszka z dzieciątkiem. Wtedy stwierdziłem, że chciałbym, aby taki obraz pojawił się na mojej ścianie. 

Wiele osób wie jak bardzo inspiruje mnie postać tego człowieka i jak bardzo go polubiłem za prostotę i otwartość na każdego bez względu na jego stan finansowy czy pochodzenie, który zmienił oblicze tego wielkiego urzędu, jaki sprawuje. Wiedziała to także moja mama. I postanowiła, że taki obraz wyhaftuje mi na imieniny.

Czasu było bardzo mało. Z tego powodu mama poświęcała każdy wolny czas na pracę. Nieraz wstawała przed godziną 5. Wyszywała rano i wieczorem. Codziennie, tylko po to, aby zdążyć. Nikt jej do tego nie zmuszał. I udało się. Do przygotowania tego obrazu zużyła ponad pół kilometra nici!

Bardzo się cieszę, że mam taką wspaniałą mamę. Przez całe życie potrafiła mnie zaskakiwać i dbać o nas. Do dzisiaj tak jest, mogę zawsze na nią liczyć. Nie narzeka, tylko cieszy się takim życiem, jakie ma, ponieważ jak mówi "życie jest piękne".

Dziękuję Ci mamo! 

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia