Kraków
W listopadzie dzięki Madzi, Zuzi, Monice i Agnieszce miałem okazję powrócić do lat mojego dzieciństwa. Wszystko przez to, że dziewczyny zorganizowały u siebie rewelacyjną imprezę w stylu lat 90. Najśmieszniejsze, że pomimo tego, iż byłem najstarszą osobą, okazało się, że najmniej pamiętam jak się wówczas ludzie "nosili" :) Mimo wszystko zabawa była świetna. Dziewczynom należy się ogromne podziękowanie za organizację i pomysł :)
Brak komentarzy
Prześlij komentarz